Milion złotych w polskiej wersji programu wygrali Krzysztof Wójcik, który swoje pytanie za milion usłyszał w 2010 roku oraz Maria Romanek, która dołączyła do niego w 2018 roku. Kolejna
Ta padła w historii polskiej edycji trzykrotnie – w 662. odcinku z 28 marca 2010 (Krzysztof Wójcik), w 823. odcinku z 21 marca 2018 (Maria Romanek), oraz w 927. odcinku z 14 marca 2019
Zdobywca miliona, nim dotarł do finałowego pytania, wykorzystał wszystkie koła ratunkowe. A potem zaryzykował. I wygrał.
Pytanie za milion padło w "Milionerach" na antenie TVN w poniedziałek, 4 marca (4.03.2019). Pierwszym szczęśliwcem, który prawidłowo odpowiedział na 12 pytań, był Krzysztof Wójcik. W
Dotychczas w polskiej wersji programu milion złotych wygrały trzy osoby - Krzysztof Wójcik, Maria Romanek oraz Katarzyna Kant-Wysocka. Czy już wkrótce najwyższa wygrana padnie po raz czwarty?
Wojciech Czubak nie był pewien poprawnej odpowiedzi na pytanie za pół miliona złotych, ale ostatecznie zdecydował się zaznaczyć B, czyli Francuzi i Anglicy. Prawidłową odpowiedzią na pytanie za pół miliona złotych była jednak C. To Rosjanie jako pierwsi skonstruowali tupolewa
Jeżeli odpowie za pytanie za 40 000 złotych dostanie specjalny Bilet do Wcześniej milion złotych w polskiej wersji programu wygrali Maria Romanek w 2018 roku i Krzysztof Wójcik w 2010 roku.
Do niedawna jedynymi osobami, którym udało się wygrać milion w polskiej wersji programu byli Krzysztof Wójcik, który swoje pytanie za milion usłyszał w 2010 roku oraz Maria Romanek, która dołączyła do niego w 2018 roku.
Hubert Urbański już 20 razy zadawał pytania za milion złotych, tylko trzy osoby odpowiedziały dobrze - wylicza portal tvn24.pl. Ostatnie pytanie za milion padło 14 marca tego roku.
Pytanie za milion, które usłyszeliśmy "Milionerach" w marcu 2019 roku, dotyczyło tajemnic chwalebnych różańca! (Krzysztof Wójcik), w 823. odcinku z 21 marca 2018 roku (Maria Romanek
MMds. Uczciwie zarobił milion w jakieś pół godziny. Wystarczyło, że poprawnie odpowiedział na 12 pytań. Wydaje się proste, ale Krzysztof Wójcik jest pierwszym i na razie jedynym Polakiem, który wygrał główną nagrodę teleturnieju "Milionerzy". Co zrobił z taką kasą i jak zmieniło się jego życie? CZYTAJ TEŻ: PYTANIE ZA MILION MILIONERZY 2017 JAKIE BYŁO PYTANIE ZA MILION W MILIONERACHKrzysztof Wójcik to pierwszy i dotąd jedyny zawodnik, który wygrał polską edycję Milionerów. 35-latek jest dziś szczęśliwy mężem i ojcem. Razem z żoną Dorotą mieszka w Szczecinie, gdzie wspólnie wychowują 5-letnią córkę Oglądaliśmy sobie kiedyś tych "Milionerów" na kanapie w naszym starym mieszkaniu i on odpowiadał na wszystkie pytania. Powiedziałam: "taki jesteś mądry, to wyślij tego SMS-a". I wysłał, a dalej to już się potoczyło - wspomina żona pana Krzysztofa, Dorota Wójcik. Jak przygotowywał się do udziału w teleturnieju?- Zakres pytań jest tak duży, że nie sposób przeczytać wszystkich encyklopedii, książek, oglądać cały czas telewizję - mówi pan Krzysztof i dodaje, że jedyne, do czego udało mu się przygotować tuż przed nagraniem, było odpowiadanie na czas. Jest to bardzo ważne przy pierwszej rozgrywce, kiedy spośród dziesięciu uczestników wyłaniany jest jeden, który zagra o Wójcik dobrze pamięta przedostatnie pytanie w walce o milion. Dotyczyło ono Dla mnie wtedy było to proste pytanie, ponieważ miałem wtedy nogę w gipsie. Leżałem przez dwa miesiące w łóżku, nie ruszałem się i oglądałem wszystko, co było w telewizji, każdy sport, łącznie z tenisem - wspomina. To dlatego nie miał problemu z definicją tzw. challenge'u. - To jest poprawna odpowiedź, kochanie - mówiła wtedy do męża w studiu pani zrobić, żeby wygrać "Milionerów"? - Trzeba potraktować tę grę jak grę, a nie jak zarobkowanie. Siada się na tym fotelu i ma się zero. I potem co przyniesie gra, to będzie dobrze. Wtedy z takim dystansem i luzem łatwiej jest podjąć decyzję, żeby zaatakować milion złotych - mówi Hubert Samo posiadanie dużych pieniędzy nie oznacza tego, że będziemy szczęśliwi, czy będziemy bogaci, czy będzie nam się dobrze żyło. Wydaje mi się, że udało mi się znaleźć ten złoty środek, dzięki któremu te pieniądze zadziałały jak katapulta, a nie były fotelem, w którym wygodnie usiadłem i odcinałem kupony - ocenia dziś Krzysztof Wójcik.
Czwartkowy odcinek programu „Milionerzy” przeszedł do historii. Lista milionerów wydłużyła się, ponieważ padło PYTANIE ZA MILION, a Jacek Iwaszko znał odpowiedź. Hubert Urbański mógł znów wręczyć główną nagrodę, czyli czek na 1 mln złotych. Jacek Iwaszko poprawnie dopowiedział na pytanie za milion i wygrał program „Milionerzy”. Zaczął czwartkowy odcinek od pytania za 125 tys. złotych i nie dał się zwieść Hubertowi Urbańskiemu. Wiedział który kuzyn selera wydziela zapach piżma, chociaż podejrzewał, że w pytaniu mógł być ukryty haczyk. Pytanie za 250 tys. złotych nie sprawiło mu żadnego programu, ponieważ jako muzykolog, mógł poszczycić się wiedzą na temat tytułowego bohatera opery G. Rossiniego. Padło PYTANIE ZA MILION. Jacek Iwaszko wygrał w MilionerachPytanie za 500 tys. złotych okazało się nieco bardziej problematyczne, ponieważ Jacek Iwaszko nie znał jednostki miary reaktywności reaktora jądrowego. Konieczne było wykorzystanie aż dwóch kół ratunkowych: telefon do przyjaciela i 50:50. Uczestnik zadzwonił do swojej mamy. Mama, przyjaciel, zawodowo czyta książki, bo jest redaktorem. Ma wiedzę z różnych dziedzin. Może mieć wiedzę, której ja nie mam. Mimo że obiecałem, że zadzwonię dopiero przy pytaniu za milion, złamię obietnicę. Zadzwońmy do mojej mamy – powiedział Iwaszko Urbańskiemu. W końcu nadszedł ten historyczny moment i padło PYTANIE ZA MILION. Kiedy rozpoczęło się drugie tysiąclecie? Chociaż uczestnik przyznał, że było to „pytanie z podstawówki”, musiał się trochę nagłowić, a finalnie zaryzykować. Opłacało się, ponieważ WYGRAŁ MILION. Tym samym, Jacek Iwaszko jest czwartą osobą, która wygrała milion w polskich “Milionerach”. Poprzedni zwycięzcy to Krzysztof Wójcik (2010), Maria Romanek (2018) i Katarzyna Kant-Wysocka (2019).Kim jest Jacek Iwaszko z "Milionerów"?Jacek Iwaszko jest z wykształcenia muzykologiem. Pracuje w bibliotece w Narodowym Instytucie Fryderyka Chopina. Gra na gitarze i akordeonie, śpiewa w chórze. Można spodziewać się, że gdy tylko ruszą castingi do "Milionerów", chętnych na uczestnictwo w programie, a kol;ejny milion zmotywuje wiele osób, by dowiedzieć się jak wystąpić w "Milionerach". Po godzinach pracy śpiewa w chórze oraz w męskim zespole wokalnym Gregorianum i Collegium Musicum UW, specjalizującym się w muzyce XVI w. Poza tym gra na gitarze i czasem akordeonie w kapeli Pędzące Żółwie, która wykonuje muzykę inspirowaną rytmami latynoamerykańskimi. Hobbistycznie struga w drewnie - Plejada przybliża postać zwycięzcy "Milionerów". Pytanie za 125 tys. zł. Wszystkie wydzielają zapach piżma. Tylko jeden to kuzyn selera. Który?A. piżmak B. skunks C. wół piżmowy D. szczwół plamisty (poprawna odpowiedź)Pytanie za 250 tys. zł. Tytułowy bohater opery G. Rossiniego “Cyrulik Sewilski” nazywa się tak samo, jak tytułowy bohater opery “Wesele Figara”:A. Gioacchina RossiniegoB. Wolfganga Amadeusza Mozarta (odpowiedź poprawna)C. Ludwika van BeethovenaD. Stanisława MoniuszkiPytanie za 500 tys. zł. Jednostka miary reaktywności reaktora jądrowego to:A. euroB. złotyC. rubelD. dolar (poprawna odpowiedź)Pytanie za 1 mln zł w „Milionerach”. Kiedy rozpoczęło się drugie tysiąclecie?A. 1 stycznia 1000 1 stycznia 1001 r. (poprawna odpowiedź)C. 1 stycznia 2000 1 stycznia 2001 r.
Krzysztof Wójcik wziął udział w "Milionerach" wiosną 2010 roku. Jako pierwszy w historii polskiego teleturnieju odpowiedział poprawnie na ostatnie, finałowe pytanie, dotyczące instrumentu, na którym gra Czesław Mozil. Wskazując na akordeon, zgarnął czek na milion złotych. Polecamy: Padło pytanie za milion w "Milionerach". Znasz odpowiedź? Zobacz też: Wiosną usłyszeliśmy kolejne pytanie za milion. Uczestnik się poddał "Milionerzy": 10 lat temu wygrał program. Co Krzysztof Wójcik zrobił z pieniędzmi? Jak przyznał w wywiadach udzielonych po udziale w teleturnieju, dzięki wygranej w "Milionerach" zmotywował się do znalezienia dobrej pracy, bez stresującej presji czasu. Został dyrektorem działu biznesowego w jednej z firm zajmujących się uzdatnianiem wody przemysłowej. Krzysztof Wójcik zwyciężył w programie "Milionerzy" Jak powiedział parę lat temu w specjalnym wydaniu "Uwagi": Polecamy: "Jestem sobą, a nie pieniędzmi, które wygrałem". Skromny zwycięzca "Milionerów" o wygranej w programie Krzysztof Wójcik część pieniędzy poświęcił na spełnienie prywatnych marzeń. Kupił własne mieszkanie w Szczecinie oraz wyruszył w podróż poślubną z żoną Dorotą. W "Uwadze" wyjaśnił: Dziś Krzysztof Wójcik nie tylko pracuje, ale też realizuje pasję do podróżowania i łowienia ryb. "Milionerzy": kto jeszcze wygrał milion? Nie tylko Krzysztof Wójcik wygrał milion. Drugą zwyciężczynią programu "Milionerzy" została Maria Romanek, emerytowana polonistka z Bieszczad. Jak zauważyła w programie, główna wygrana zapewni jej jednorazowo 50 lat emerytury. Poza tym spełniła marzenie, bo chciała udowodnić, że "kobiety po 60-tce również mogą mieć fajne życie". Jako trzecia czek na milion zgarnęła Katarzyna Kant-Wysocka, absolwentka filologii klasycznej i specjalistka ds. marketingu. Przypominamy: Zanim wygrała w "Milionerach", już próbowała swych sił w programie Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!